Lidzbark Warmiński jest pierwszym miastem w Polsce, którego posiada w pełni ekologiczną komunikację miejską. To za sprawą realizowanego przez miasto projektu „Rozwój mobilności i transportu publicznego Gminy Miejskiej Lidzbark Warmiński” dofinansowanego z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego, dzięki któremu w 2021 roku kupiono dwa elektryczne autobusy.
Teraz dołączyły do nich dwa kolejne, a to wciąż nie wszystko. „Wybudowaliśmy, przebudowaliśmy, albo wyremontowaliśmy ponad trzydzieści dróg, wybudowaliśmy ścieżki rowerowo-piesze, także zrobiliśmy wiaty przystankowe, przepiękne, bardzo nowoczesne, zresztą też ekologiczne, ponieważ bazujące na panelach fotowoltaicznych” – wymienia kolejne elementy projektu Jacek Wiśniowski, burmistrz Lidzbarka Warmińskiego. Energię ze słońca wiaty gromadzą w magazynach energii. Posiadają podświetlane rozkłady jazdy, czujniki ruchu i zmierzchu, a także porty USB do ładowania urządzeń.
Kolejnymi elementy projektu objęto przejścia dla pieszych i miejskie oświetlenie. „Wymieniliśmy w dwóch projektach prawie czterysta opraw oświetleniowych na energooszczędne. No i dodatkowo jeszcze, w ostatnim czasie, pomalowaliśmy dwadzieścia nowych przejść” – mówi burmistrz Wiśniowski.
Innowacyjnym pomysłem jest także specjalna aplikacja na urządzenia mobilne, dzięki której użytkownicy mogą śledzić aktualne położenie autobusów, a także sprawdzać godziny ich przyjazdu i odjazdu z konkretnych przystanków.
Zmiany nawyków komunikacyjnych lidzbarczan i odwiedzających miasto turystów już są widoczne. „Miesięcznie około trzydziestu tysięcy pasażerów przewożą cztery autobusy elektryczne. Autobusy są przede wszystkim bardzo czyste, ciche, zgrabne. Jest to też komunikacja, nadmienię, bezpłatna i niebiletowana, co ma też cały czas wpływ na wzrost przewożonych pasażerów” – podkreśla Iwona Kocęba, kierownik referatu transportu i infrastruktury w Urzędzie Miejskim w Lidzbarku Warmińskim.
Projekt „Rozwój mobilności i transportu publicznego Gminy Miejskiej Lidzbark Warmiński – etap II” kosztował niemal siedem milionów złotych, z czego ponad pięć i pół miliona to dofinansowanie z ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego województwa warmińsko-mazurskiego na lata 2014-2020.
